Mija deszczowy i ponury tydzień wakacji. Ale ja uwielbiam deszcz i wiatr, może nie w tak dużych ilościach ale mimo wszytko i tak je lubię.
Pokażę Wam dziś moją 'robótkę'. Jest to żakiet z którego baaardzo jestem dumna. Na początku była to szmatka więc wystarczyło tu przyszyć, rozpruć, zawinąć jeszcze raz przyszyć i wuala!! Przed Państwem moje małe dzieło;) Jestem gotowa na każdą krytykę więc swoją opinię proszę wyrazić szczerze.
W dzisiejszym menu znajdziecie jeszcze moją 'kolekcję' pierścionków. Preferuję srebro, skromność i jednolitość. A jakie są Wasze typy pierścionków? Wielkie i diamentami czy skromne? Mi marzą się ten, te, ten i taki.